Po świąteczno-noworocznej przerwie wraca La Liga, a razem z nią atrakcyjne oferty od firmy Betsson. Bezsprzecznym szlagierem 17. kolejki ligi hiszpańskiej będzie spotkanie Villarrealu z Barceloną, na które bukmacher daje 15PLN za darmo na żywo ! A żeby tego było mało, klienci Betsson będą mogli obejrzeć transmisję tego meczu na stronie. To właśnie podczas oglądania spotkania gracze Betsson będą mogli postawić całkowicie darmowy zakład na żywo na Villarreal – Barcelona za 15 PLN! Jak zaczynać rok, to właśnie w takim stylu!

Barcelona na stadion Żółtej Łodzi Podwodnej udaje się z jasno nakreślonym celem – Katalończycy chcą zgarnąć pełną pulę. Zawodnicy Luisa Enrique zaliczyli w tym sezonie kilka nieoczekiwanych wpadek, przez co nie mają już marginesu błędu i jeżeli chcą myśleć o dogonieniu Realu Madryt i obronie mistrzowskiego tytułu, to po prostu nie mogą pozwolić sobie na kolejne potknięcie. A że Villarreal nie jest łatwym rywalem, pokazał to ostatni mecz tych drużyn, w którym padł wynik 2:2. Co prawda zakończył on sięgającą 2013 roku passę siedmiu zwycięstw Barcy, ale ostatnie miesiące pokazują wyraźną poprawę gry Villarreal. Gospodarze tego starcia zajmują obecnie czwarte miejsce w La Liga i po ostatnim remisie z Dumą Katalonii, teraz będą celować w zwycięstwo.

Zarejestruj się w Betsson i korzystaj ze świetnych bonusów!

Barca w ostatnich tygodniach przed przerwą prezentowała się dobrze, a czasami nawet bardzo dobrze. Po serii frustrujących remisów Messi i spółka zaczęli wygrywać i duża w tym zasługa talizmanu ekipy – Andresa Iniesty. Doświadczony kapitan wrócił do zdrowia po kontuzji, jakiej nabawił się w meczu z Valencią i wprowadził dużo spokoju do drugiej linii. Reguluje tempo gry, drybluje, notuje sporo przechwytów i – przede wszystkim – wprowadza spokój w poczynania całej drużyny. Od czasu powrotu na boisko Barca z Iniestą w składzie zagrała osiem spotkań, z czego wygrała siedem i raz zremisowała, co tylko pokazuje, jak ważną postacią jest Iluzjonista.

Obrońcy Villarrealu oczywiście będą musieli uważać na tercet MSN. Brzmi jak banał, ale drużyna z El Madrigal ma wielkie problemy z upilnowaniem Leo Messiego i Neymara, który uwielbia strzelać akurat tej drużynie. Sam Villarreal także ma kim straszyć, a w zespole wyróżniają się przede wszystkim środkowy pomocnik Roberto Soriano, sprowadzeniem którego miała być zainteresowana sama Barcelona oraz napastnicy Cedric Bakambu i Nicola Sansone.

Szykuje się więc świetne widowisko, w którym zmierzą się ze sobą jedne z najlepszych drużyn w Hiszpanii. Faworytem jest oczywiście Barcelona, jednak nie bez szans jest ekipa Villarrealu, która u siebie pokonała chociażby Atletico Madryt. Kurs na gospodarzy wynosi 6.35, a zwycięstwo Barcy wyceniane jest po kursie 1.48. Na kogo postawicie swój darmowy zakład?

Pamiętaj! Podczas oglądania spotkania gracze Betsson będą mogli postawić całkowicie darmowy zakład na żywo na Villarreal – Barcelona za 15 PLN!

Zarejestruj się w Betsson i korzystaj ze świetnych bonusów!

Jak kończyć rok to z przytupem – tak z pewnością pomyśleli decydenci Premier League, którzy na ostatni dzień 2016 roku zaplanowali pojedynek Liverpoolu z Manchesterem City, czyli starcie drugiego i trzeciego zespołu w tabeli. Jest to doskonała okazja do skorzystania z promocji Betsafe, czyli partnera Manchesteru City, który nagradza swoich klientów za każdą zdobytą przez The Citizens bramkę. Co trzeba zrobić, by skorzystać z Darmowego Zakładu? Wystarczy postawić przynajmniej 75PLN na dokładny wynik bądź zawodnika, który otworzy wynik meczu, a każdy gol zdobyty przez City zostanie zamieniony na dodatkowe 15PLN w darmowym zakładzie. Brzmi ciekawie, prawda?

Spotkanie Liverpoolu z Manchesterem City wypada w bardzo dobrym momencie. Oba zespoły mają za sobą małe kryzysy i od kilku kolejek prezentują się solidnie i mogą pochwalić się passami trzech kolejnych zwycięstw w Premier League. City zachwyciło szczególnie w meczu z Arsenalem, kiedy to Obywatele zagrali idealną drugą połowę, zaś The Reds pokazało siłę w pojedynku ze Stoke, wygranym 4:1. Warto podkreślić, że obie ekipy w ostatnim czasie muszą radzić sobie bez swoich największych gwiazd – Jurgen Klopp nie może korzystać z kontuzjowanego Philippe Coutinho, zaś Pep Guardiola z zawieszonego za czerwoną kartkę z pojedynku z Chelsea Sergio Aguero. Jednak nawet mimo absencji takich gwiazd, starcie Liverpoolu z Manchesterem City gwarantuje gole – w końcu spotkają się ze sobą najbardziej bramkostrzelne ekipy całej Premier League.

Zarejestruj się w Betsafe i korzystaj ze świetnych bonusów!

Przewagą Liverpoolu jest oczywiście fakt gry na własnym boisku, na którym to The Reds jeszcze w tym sezonie nie przegrali. Na osiem meczów banda Kloppa wygrała sześć i dwa razy zremisowała, najczęściej prezentując niezwykle ofensywny futbol. Fani L’poolu mogą się czuć rozpieszczani przez swoich podopiecznych, którzy na Anfield wbili aż 25 bramek, co daje średnią nieco ponad trzy na mecz! To także w mieście Beatlesów zostało rozegrane ostatnie starcie tych zespołów, w którym to City było bez szans i wracało do Manchesteru z bagażem trzech goli.

Jeżeli chodzi o The Citizens, to na ich korzyść przemawia osoba Pepa Guardioli, który ewidentnie uczy się Premier League i sprawia, że tacy piłkarze, jak Raheem Sterling czy Kevin De Bruyne błyszczą. Jeżeli ta para zagra tak dobrze, jak z Arsenalem, to obrona Liverpoolu będzie miała sporo problemów. Zespół „odzyskał” także Yayę Toure, który zgubił kilka dobrych kilogramów, pogodził się z trenerem i znowu prezentuje swój najlepszy futbol. Spotkanie z Kanonierami pokazało, że w tym zespole jest dużo zawziętości, ducha walki i chęci wygrywania, a mecz z Liverpoolem na ich boisku będzie idealnym testem – jeżeli City myśli o mistrzostwie, to z Anfield piłkarze Pepa muszą wywieźć komplet punktów. A jeżeli przy okazji strzelą kilka bramek, to będziecie mogli zarobić po 15 PLN od każdego trafienia, dzięki świetnej promocji Betsafe!

Zarejestruj się w Betsafe i korzystaj ze świetnych bonusów!

Bez względu na niektóre pomysły naszych polityków wierzymy, że rok 2017 będzie jeszcze lepszy, niż 2016. Aby zaczął się szczęśliwie, w OddsRing na pierwszym zakładzie w Nowym Roku możesz tylko zyskać! Postaw na co tylko chcesz – wybierz dowolny sport, kurs, kupon pojedynczy, akumulowany czy live – a jeśli Twój pierwszy zakład nie wygra, otrzymasz bonus w wysokości 100% przegranej stawki aż do 100 zł! Taką promocję znajdziecie tylko w OddsRing, więc nie możecie jej przegapić! Już teraz sprawdzajcie zbliżające się wydarzenia sportowe i myślcie nad tym, jaki zakład postawicie! Nie musicie przejmować się tym, że możecie przegrać – w OddsRing nie przegracie swojego pierwszego zakładu w Nowym Roku!

Jak otrzymać zakład bez ryzyka na Nowy Rok?

1. Zarejestruj konto gracza lub zaloguj się w OddsRing.
2. Postaw dowolny zakład między 00:01 w niedzielę 1 stycznia a 23:59 we wtorek 10 stycznia 2017 r.
3. Aby otrzymać bonus napisz na adres [email protected] w ciągu 24 godzin od rozliczenia kuponu. W mailu podaj numer przegranego zakładu.
4. Jeśli pierwszy postawiony przez Ciebie zakład w całości zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz od nas bonus w wysokości 100% postawionej stawki. Maksymalna kwota bonusu to 100 PLN.

Zarejestruj się w OddsRing i zgarniaj świetne bonusy!

Zanim włoskie drużyny rozjadą się na przerwę świąteczną, czeka je jeszcze jedna kolejka, która zamknie zmagania w Serie A w 2016 roku. Jednym z najciekawszych meczów 18. serii spotkań jest pojedynek Fiorentiny z rozpędzoną ekipą Napoli, w której coraz większą rolę odgrywa Piotr Zieliński. Betsafe premiuje stawianie na Polaków i przy okazji tego meczu zachęca do skorzystania z promocji, w którym zakłady do 60PLN wnosisz bez ryzyka. Bet w którym możesz tylko wygrać? Zapraszamy do gry!

Do czwartkowego starcia we Florencji zespół Napoli podchodzi w świetnej formie. Ekipa Maurizio Sarriego ma za sobą trzy świetne ligowe występy, w których kolejno z kwitkiem odsyłane były: Inter, Cagliari i ostatnio Torino. Cieszy fakt, że w każdym z tych spotkań w pierwszym składzie wyszedł Piotr Zieliński, który strzelił dwie bramki i dorzucił asystę.

Zarejestruj się w Betsafe i zgarniaj świetne bonusy!

Polak bardzo dobre wrażenie zrobił przede wszystkim w wygranym 3:0 starciu z Interem, w którym to po pięciu minutach miał na swoim koncie bramkę i ostatnie podanie. Sarri docenia formę prezentowaną przez 22-latka i stawia na niego kosztem Allana bądź Jorginho, którzy przecież anonimami nie są.

O ile Napoli może pochwalić się świetną formą, o tyle Fiorentina ostatnio dołuje, co nie może szczególnie dziwić, biorąc pod uwagę, że ich trenerem jest Paulo Sousa, czyli trener, którego zespoły znane są z chimeryczności i przeplatania świetnych występów tymi słabszymi. Obecnie Viola przeżywa kiepski okres i po porażce z Genoą przyszła strata kompletu punktów w starciu z Lazio.

Zadyszka, jaką „Fioletowi” złapali w ostatnich dniach, sprawiła, że spadli oni na ósme miejsce w lidze. Czy odbudują się w meczu z rozpędzonym Napoli? Kurs Betsafe na wygraną gospodarzy wynosi aż 3.45 i mając z tyłu głowę ich ostatnią formę, bezpieczniejszym wydaje się postawienie na klub z Neapolu. Jeżeli zespół Zielińskiego wygra, to dwukrotnie pomnożysz każdą postawioną złotówkę (kurs 2.04).

Zarejestruj się w Betsafe i zgarniaj świetne bonusy!

W Betsafe opłaca się stawiać na Polaków! Jeżeli jesteś zdania, że „turbodżoker” Kamil Grosicki strzeli bramkę w spotkaniu Rennes z Lille i tym samym pomoże swojej ekipie w zdobyciu trzech punktów, to postaw na niego w ramach promocji. Zasady są bardzo proste – wnosisz bet do 60PLN przy jednoczesnym zaznaczeniu pola Zakład bez Ryzyka i… nie możesz przegrać! Jeżeli Grosik znowu ukąsi, a jego Rennes wygra – wygrywasz i Ty, a jeżeli mecz potoczy się inaczej, Betsafe zwróci Ci pieniądze. To co, gramy?

Zaplanowana na środę 19. Kolejka Ligue 1 będzie ostatnią w 2016 roku i jeżeli piłkarze Rennes chcą go zakończyć w pozytywnym stylu, to muszą wygrać. Ekipa Kamila Grosickiego ma na koncie serię trzech kolejnych porażek (dwie w lidze i jedna w Pucharze Francji) i przełamanie się z Lille jest czymś, na co liczy każdy kibic tej drużyny.

Zarejestruj się w Betsafe i zgarniaj świetne bonusy!

W osiągnięciu dobrego rezultatu może pomóc Kamil Grosicki, który z niewyjaśnionych względów nie cieszy się szczególnym uznaniem trenera. Grosik w ostatnim meczu (1:2 z Bastią) wszedł na boisko dopiero w 56. minucie, a i tak zdążył odcisnąć swoje piętno na tym spotkaniu. To właśnie po jego podaniu Giovanni Sio zdobył kontaktową bramkę, a reprezentant Polski wysłał kolejny sygnał, że warto na niego stawiać. Liczby nie kłamią – z nim w składzie Rennes jest po prostu groźniejsze. 28-letni skrzydłowy, mimo że nie jest pierwszym wyborem menadżera, w 13 ligowych występach zdążył strzelić cztery bramki i zanotować trzy asysty. Jeżeli chodzi o punktację kanadyjską, to w zespole nie ma on sobie równych.

Środowy rywal Rennes – Lille – ma za sobą naprawdę kiepski tydzień. Najpierw zespół odpadł z Pucharu Francji, przegrywając z Paris Saint-Germain 1:3, a w miniony weekend uznał wyższość Marsylii, która pewnie wygrała 0:2. Nie można jednak zapominać, że przed tymi meczami Lille mogło pochwalić się passą trzech kolejnych zwycięstw, dzięki którym drużyna wygrzebała się z dołu tabeli i awansowała na bezpieczne, 13. miejsce.

Kurs na Rennes wynosi aż 3.85 i wiedząc, że jest to Betsafe Zakład bez Ryzyka, wygląda bardzo atrakcyjnie. Jeżeli ekipa Grosika wygra, pomnożysz swój wkład ponad trzykrotnie, a jeżeli powinie jej się noga, to pieniądze wrócą na Twoje konto.

Zarejestruj się w Betsafe i zgarniaj świetne bonusy!

Kto przed startem sezonu pomyślałby, że spotkanie Bayernu Monachium z RB Lipsk będzie absolutnym szlagierem Bundesligi, meczem pierwszej z drugą drużyną ligi niemieckiej? Wygrany tego starcia przezimuje na pozycji lidera, dlatego też warto zainteresować się spotkaniem, na które BETSSON przygotował specjalną promocję – Zakład bez Ryzyka podczas wnoszenia zakładów na żywo! Bukmacher daje 15PLN jako świąteczny prezent, który możesz wykorzystać podczas pojedynku Bayernu z Lipskiem.

Kto jest faworytem tego starcia? Wydaje się, że Bayern, za którym przemawia nie tylko fakt gry na własnym boisku, ale doświadczenie i jakość piłkarzy. Jasne, drużyna Carlo Ancelottiego przeplata bardzo dobre występy (jak chociażby z Wolfsburgiem) tymi mniej spektakularnymi (ostatni mecz z Darmstadtem), jednak ciągle jest to zespół, który w ostatnich latach jest absolutnym hegemonem niemieckiej piłki. Tym razem przyjdzie im się zmierzyć z nieoczekiwanym kandydatem do odebrania mistrzostwa Bawarczykom – beniaminkiem z Lipska. Ekipa sponsorowana przez Red Bulla pokazała w ostatniej kolejce, że niespodziewana porażka z Ingolstadtem była jedynie wypadkiem przy pracy i pewnie wygrała z Herthą Berlin.

Zarejestruj się w Betsson i stawiaj zakłady bez ryzyka!

Środowe spotkanie, zamykające zmagania w Bundeslidze w 2016 roku, będzie ważne także dla Roberta Lewandowskiego. Napastnik reprezentacji Polski z wielką chęcią dołączyłby do „klubu 50”, czyli piłkarzy z 50 bramkami w roku kalendarzowym, jednak żeby tak się stało, Lewy musiałby powtórzyć wyczyn z meczu z Realem bądź Wolfsburgiem, bowiem brakuje mu czterech trafień. Jednak Robert przyzwyczaił nas do tego, że w jego przypadku nic nie jest niemożliwe.

Która z drużyn okaże się lepsza i uda się na przerwę zimową jako lider Bundesligi? Szybki rzut oka na kursy jasno pokazuje, że większe szanse na triumf ma Bayern, jednak nie można skreślać RB Lipsk, który potrafił wygrać z Borussią Dortmund czy Bayerem Leverkusen. Jeżeli daliby radę w starciu z FC Hollywood, to wysłaliby reszcie stawki jasny sygnał – idziemy po mistrza.

Wykorzystaj 15PLN w zakładzie bez ryzyka, jako świąteczny prezent od Betsson, podczas pojedynku Bayernu z Lipskiem.

Zarejestruj się w Betsson i stawiaj zakłady bez ryzyka!

Nie ma drużyny nie tylko we Francji, ale i na świecie, która chciałaby się obecnie zmierzyć z AS Monaco. Trzy ostatnie mecze drużyny z Księstwa w krajowych rozgrywkach? 5:0 z Bastią, 4:0 z Bordeaux i 7:0 z Rennes. 270 rozegranych minut, 18 zdobytych bramek. Totalne szaleństwo! Trener Leonardo Jardim dysponuje niesamowitym zespołem, który idealnie łączy szaleńczą młodość z doświadczeniem. Do wielkiej formy wrócił Radamel Falcao, który po kilku straconych sezonach, w końcu odnalazł swoją strzelecką formę i ładuje bramkę za bramką, a partnerują mu już teraz warci dziesiątki milionów euro młodzianie jak Bernardo Silva czy Thomas Lemar.

W obronie rządzi i dzieli Kamil Glik, który imponuje spokojem w grze i to w dużej mierze dzięki niemu ekipa z Księstwa traci tak mało bramek. Niezwykle istotnym ogniwem jest Fabinho – niegdyś boczny obrońca, dziś bramkostrzelny defensywny pomocnik, który razem z doświadczonym Joao Moutinho trzyma środek pola Monaco i pomaga napędzać kolejne ataki.

Zarejestruj się w Betsafe i korzystaj ze świetnych kursów na mecze!

Tym razem rywalem bandy Leonardo Jardima będzie Olympique Lyon, czyli obecnie czwarta drużyna Ligue 1, która po koszmarnym październiku i bardzo dobrym listopadzie nie najlepiej weszła w grudzień. Zespół Macieja Rybusa w ciągu dwóch tygodni zdołał odpaść najpierw z Ligi Mistrzów, remisując z Sevillą i uznając w grupowej tabeli wyższość nie tylko Hiszpanów, ale i Juventusu, a ostatnio także z Pucharu Francji, gdzie po karnych lepsza okazała się ekipa Guingamp. W tym meczu nawalił Rybus, który ma na sumieniu jedną z bramek. Słabsze występy Ryby połączone z rotacją stosowaną przez trenera Bruno Genesio sprawiają, że pojedynek Glik–Rybus może nie dojść do skutku, ponieważ lewy obrońca reprezentacji Polski cały mecz przesiedzi na ławce rezerwowych.

Jeżeli chodzi o elektryzujące pojedynki, na które możemy liczyć, to mecz AS Monaco z Olympique Lyonem jawi się jako starcie dwóch świetnych napastników – Radamela Falcao, który w ostatnich tygodniach niezwykle się rozstrzelał i w Ligue 1 ma na koncie 10 bramek z Alexandre Lacazettem, najlepszym strzelcem OL z 11 trafieniami na koncie.

Biorąc pod uwagę ostatnią fenomenalną formę i przewagę własnego boiska, faworytem wydaje się AS Monaco, na zwycięstwo którego kurs wynosi 1.84. Ciekawiej wygląda zakład na to, że padnie więcej niż 4.5 bramki, za który Betsafe płaci 5.05 PLN za każdą postawioną złotówkę!

Zarejestruj się w Betsafe i korzystaj ze świetnych kursów na mecze!

W niedzielę o 11:30 zostanie rozegrany finał Klubowych Mistrzostw Świata pomiędzy Realem Madryt a Kashimą. Jeżeli nie będziesz spać, to możesz wykorzystać specjalną promocję Betsson na ten mecz i wnieść Zakład Bez Ryzyka do 15PLN. Oferta obejmuje tylko zakłady na żywo, dlatego też dla wszystkich oglądających to spotkanie kilka słów o rywalu Królewskich.

Kashima Antlers to rewelacja KMŚ 2016, które rozgrywane są w ich kraju – Japonii. Zespół brał udział w turnieju od pierwszej rundy i mecz z Realem będzie ich czwartym na tej imprezie. Do tej pory Kashima ograła 2:1 Auckland City, najlepszy zespół Australii i Oceanii, 2:0 Mamelodi, ekipę z RPA, która wygrała afrykańską Ligę Mistrzów, a w półfinale okazała się lepsza od zwycięzcy Copa Libertadores – Atletico Nacional. W tym meczu to Kolumbijczycy byli faworytami, jednak żelazna defensywa połączona ze skutecznością pod bramką rywala sprawiły, że w finale Klubowych Mistrzostw Świata – po raz pierwszy w historii – zameldowała się drużyna z Japonii.

Zarejestruj się w Betsson i korzystaj ze świetnych promocji!

Teraz przed Kashimą, w której niegdyś występował legendarny Brazylijczyk Zico, nagroda, jaką jest możliwość zmierzenia się z Realem Madryt, który do KMŚ podchodzi całkowicie na poważnie. Nie ma grania drugim składem i oszczędzania największych armat – Zinedine Zidane w wygranym 2:0 starciu z Club America postawił na najlepszy skład z jednym małym wyjątkiem w postaci Sergio Ramosa, który narzekał ostatnio na drobny uraz. Na finał talizman Królewskich powinien być gotowy i chyba nikt nie zdziwi się, jak załaduje kolejną bramkę głową w okolicy 90 minuty.

Wspomniane spotkanie z Club America było pierwszym od dawna, w którym Zidane mógł postawić na najlepszy środek pola, składający się z Casemiro, Toniego Kroosa i Luki Mordicia, co po miesiącach urazów jak nie jednego, to drugiego bądź trzeciego, musi cieszyć. Szczególnie zdeterminowany do tego, by sięgnąć po puchar, jest Cristiano Ronaldo, który dopiero co odebrał czwartą w swojej karierze Złotą Piłkę i z pewnością chciałby zakończyć wspaniały dla siebie rok jeszcze jednym trofeum.

W ostatnich latach tylko raz nieeuropejski zespół wygrał KMŚ i miało to miejsce w 2012 roku, kiedy to Chelsea przegrała w finale z Corinthians. Dwa lata temu, w Marrakeszu, Real Madryt podniósł puchar KMŚ po wygranej 2:0 nad San Lorenzo i kurs oscylujący przy 1.15 mówi jasno, że i tym razem Królewscy także są faworytami.

Zarejestruj się w Betsson i korzystaj ze świetnych promocji!

Kibicujecie Napoli, w którym coraz pewniej radzi sobie Piotr Zieliński? Jeżeli tak, to BETSAFE ma dla Was świetną ofertę z okazji nadchodzącego meczu ekipy z Neapolu z Cagliari – 60PLN w Zakładzie Bez Ryzyka! Oznacza to, że stawiacie do sześciu dych na wydarzenie, które Waszym zdaniem jest najbardziej prawdopodobne i… spokojnie śledzicie losy meczu, wiedząc, że możecie tylko wygrać. Do niedzielnego spotkania z Cagliari Napoli podejdzie po niezwykle istotnej wygranej z Benficą w Lidze Mistrzów. Zwycięstwo nad Portugalczykami nie tylko pozwoliło drużynie Marka Hamsika w przełamaniu złej passy w Champions League, ale przede wszystkim w awansowaniu do fazy playoff z pierwszego miejsca w grupie.

Przyglądający się z boku poczynaniom swoich kolegów Arkadiusz Milik z pewnością odetchnął z ulgą, ponieważ z nim w składzie Napoli wygrało dwa pierwsze mecze, by później, już bez Polaka na szpicy, zanotować trzy kolejne starcia bez zwycięstwa i do końca drżeć o awans.

Również w Serie A ostatni mecz podopiecznych Maurizio Sarriego mógł się podobać. Po spotkaniach, w których jego drużyna albo raziła nieskutecznością, albo w głupi sposób dawała sobie wydrzeć zwycięstwo z rąk, w końcu przyszło efektowne starcie zakończone pewną wygraną. Napoli nie dało szans Interowi, któremu wbiło trzy bramki. Warto podkreślić, że przy dwóch z nich palce maczał Zieliński, który najpierw sam umieścił piłkę w siatce, a kilka chwil później asystował przy drugiej, zdobytej przez kapitana Hamsika. I to wszystko w pierwszych pięciu minutach.

Co prawda Napoli jest na delikatnej fali wznoszącej, ale nie znaczy to, że mecz z Cagliari będzie spacerkiem. Wręcz przeciwnie – jest to jedno z tych spotkań, jeden z tych rywali, na których trzeba bardzo uważać. Jasne, gospodarze niedzielnego starcia zajmują dopiero dwunaste miejsce w Serie A, jednak u siebie prezentują się bardzo dobrze. Z 20 zdobytych do tej pory punktów, Cagliari przed własną publicznością wywalczyło aż 16, wygrywając m.in. z rewelacją tego sezonu, Atalantą czy Sampdorią.

Biorąc pod uwagę fakt, że mamy do czynienia z Zakładem Bez Ryzyka, a Cagliari lubi wygrywać na swoim stadionie, kurs 6.15 na ich zwycięstwo wygląda bardzo kusząco. A jeżeli chcecie zaufać faworytowi i postawić na bardziej prawdopodobny wynik, czyli wygraną Napoli, to kurs na to zdarzenie wynosi 1.50.

Mecz Lyonu z Rennes będzie niezwykle ważny dla układu tabeli. Gospodarze niedzielnego starcia zajmują obecnie 6. miejsce w lidze, ale w przypadku ewentualnej wygranej awansują o dwie pozycje, wyprzedzając tym samym Rennes. Kurs na zwycięstwo Lyonu wynosi tylko 1.51, co biorąc pod uwagę klasę rywala, wydaje się być mało opłacalne. Ciekawiej wygląda 2.45 na zakład na zwycięstwo bądź remis gości z Rennes. W Betsafe zdarzenie obstawisz bez ryzyka zakładem w wysokości 60 zł.

Za Lyonem niezwykle nieprzyjemny tydzień. Najpierw bestialskie wybryki „kibiców” FC Metz doprowadziły do przerwania ligowego meczu, a w środku tygodnia Olympique odpadł z Ligi Mistrzów, remisując u siebie z Sevillą. Lyon z pewnością będzie chciał zapomnieć o ostatnich wydarzeniach, rozgrywając dobry mecz przeciwko ekipie Rennes.

Zarejestruj się w Betson i korzystaj ze świetnych bonusów!

Cofnijmy się o tydzień. Podczas spotkania Metz z Lyonem, „celebrujący” bramkę zdobytą przez gospodarzy „kibice” rzucili petardę w kierunku bramkarza Olympique’u Anthony’ego Lopesa, który został nią ogłuszony. Kiedy klubowi lekarze opatrywali golkipera, obok niego wybuchło kilka kolejnych. Jak po fakcie przyznał poszkodowany – na krótki czas stracił słuch. Mecz został przerwany, a ze zdrowiem Lopesa, na szczęście, już wszystko w porządku i stanął on między słupkami w środowym meczu z Sevillą w Lidze Mistrzów.

Pisząc o Lyonie nie można nie wspomnieć o Macieju Rybusie, który w drużynie pełni nie do końca doprecyzowaną rolę. Reprezentant Polski rzucany jest z pozycji na pozycję i raz gra na lewej obronie, raz na lewym skrzydle, a czasami – nawet nie podnosi się z ławki rezerwowych. Jego nietypową sytuację idealnie oddaje kilka ostatnich meczów Lyonu: z Sevillą nawet nie powąchał murawy, z PSG zagrał na lewym skrzydle, zaś z Nantes wystąpił na lewej stronie bloku defensywnego. Pokazuje to, że albo trener widzi w nim użytecznego i uniwersalnego zawodnika, albo do końca nie ma na niego pomysłu. Jednak cieszy fakt, że Rybus często figuruje w planach swojego menadżera.

W podobnej sytuacji w Rennes jest Kamil Grosicki, który tak naprawdę nie jest ani zawodnikiem żelaznej jedenastki, ani rezerwowym. Są mecze, w których Grosik wybiega w podstawowej jedenastce, jednak częściej zaczyna on na ławce rezerwowych, co nie przeszkadza mu w zdobywaniu bramek i odwracaniu losów spotkań. Reprezentant Polski jest świetnym dżokerem, co udowodnił choćby w ostatnim meczu przeciwko St. Etienne, w którym strzelił niesamowitą bramkę. Piękny strzał, który zaskoczył chyba samego Grosika, jak błyskawica rozszedł się po Internecie i był odtwarzany miliony razy!

Pamiętaj! Kurs na wygraną Lyonu wynosi zaledwie 1.51. Ciekawiej wygląda 2.45 na zakład na zwycięstwo bądź remis gości z Rennes. W Betsafe zdarzenie obstawisz bez ryzyka zakładem w wysokości 60 zł.

Już w sobotę czekają nas drugie w sezonie 2016/17  Ekstraklasy Wielkie Derby Krakowa. Z tej okazji BETSSON przygotował niezwykle atrakcyjną promocję dla każdego nowego gracza – każdy, kto założy konto, otrzyma możliwość wniesienia Zakładu Bez Ryzyka do 150PLN! Jeżeli kibicujecie Wiśle, możecie postawić na ich zwycięstwo z bramką Boguskiego po kursie 5,25, a jeżeli uważacie, że to Cracovia wygra, to BETSSON przygotował atrakcyjny kurs na triumf Craxy połączony z golem Covilo 7,50. Nic, tylko stawiać!

Bez dwóch zdań w lepszych humorach do tego pojedynku podchodzą gospodarze, ekipa Wisły Kraków. Jeżeli zapomnimy na chwilę na przegranej w Pucharze Polski z Lechem Poznań i skupimy się na  Ekstraklasie, to zobaczymy drużynę znajdującą się na fali wznoszącej. Po blamażu w starciu z Pogonią Szczecin, Biała Gwiazda najpierw rozgromiła u siebie Arkę Gdynia 5:1, a tydzień później – także przy Reymonta – nie dała szans liderowi z Gdańska. Lechia dostała trzy bramki i z takim bagażem wracała przez całą Polskę nad morze. Warto zauważyć, że w tych dwóch meczach aż 4 bramki załadował Rafał Boguski, który ewidentnie jest w gazie.

Zarejestruj się w Betsson i zyskaj zakład bez ryzyka do 150 PLN!

Dzięki ostatnim zwycięstwom Wisła awansowała o kilka pozycji w ligowej tabeli i aktualnie znajduje się w grupie mistrzowskiej. Znacznie niżej znajduje się sobotni rywal Białej Gwiazdy, Cracovia. Pasy nie mogą wygrać w  Ekstraklasie od 14 października, kiedy to na własnym stadionie pokonali imienniczkę ich przeciwnika zza miedzy – Wisłę Płock. Od tamtego czasu Craxa rozegrała sześć meczów, w których przegrała i zremisowała po trzy. Mimo gorszej postawy całej drużyny, jednym z niewielu piłkarzy, który trzyma poziom z zeszłego sezonu, jest Miroslav Covilo. Bośniacki pomocnik jest najskuteczniejszym zawodnikiem Cracovii i jak na razie strzelił siedem bramek, co jest wynikiem o jeden gorszym od Boguskiego z Wisły.

Podchodząc do sobotniego starcia, Biała Gwiazda z pewnością będzie chciała zrewanżować się Cracovii za ostatnie niepowodzenia derbowe. W dwóch ostatnich starciach to Pasy były lepsze, dwukrotnie pokonując swojego odwiecznego rywala 2:1, jednak teraz sportowe argumenty przemawiają bardziej za Wisłą, która u trenera Sobolewskiego odnalazła skuteczność. Jednak stare piłkarskie porzekadło mówi, że derby rządzą się własnymi prawami, dlatego też nie można z góry skreślać Cracovii, która desperacko potrzebuje wygranej.

Pamiętaj, specjalnie na ten mecz Betsson przygotował mega promocję! Każdy, kto założy konto, otrzyma możliwość wniesienia Zakładu Bez Ryzyka do 150PLN! Zwycięstwo Wisły z bramką Boguskiego obstawicie po kursie 5,25, a jeżeli uważacie, że to Cracovia wygra, to kurs na triumf Cracovii połączony z golem Covilo wynosi 7,50.

Zarejestruj się w Betsson i zyskaj zakład bez ryzyka do 150 PLN!

Wczorajszy dzień w Champions League przyniósł dużo emocji, jednak kibice już nie mogą doczekać się jednego z dzisiejszych pojedynków. Mowa oczywiście o meczu Legii Warszawa. W środę 7 grudnia Legia po raz kolejny zmierzy się ze Sportingiem Lizbona. W poprzednim meczu, w Lizbonie wygrali gospodarze. Czy tym razem Legia sprawi niespodziankę? Specjalnie z tej okazji bukmacher Betclic przygotował dla Was świetną ofertę. Weź udział w promocji Betclic, w której oferujemy zwrot stawki do 50 zł za nietrafiony zakład na ten mecz i nie przejmuj się, jeśli nie trafisz swojego pierwotnego zakładu.

W jaki sposób uzyskać bonus?

1. Zarejestruj się lub zaloguj na swoje konto Betclic.
2. Postaw zakład pojedynczy, przedmeczowy (min. kurs 1,50) na mecz Legii ze Sportingiem Lizbona w Lidze Mistrzów.
3. Jeżeli w tym meczu padną co najmniej 4 gole i Twój pierwszy zakład postawiony na ten mecz będzie przegrany, otrzymasz od nas zwrot stawki do 50 zł.

Legia Warszawa - Sporting Lizbona: pojedynek o Ligę Europy!

Do zakończenia fazy grupowej tegorocznej Ligi Mistrzów pozostała już tylko jedna kolejka. Legia Warszawa zagra w niej ze Sportingiem Lizbona. Będzie to bezpośredni pojedynek o miejsce w 1/16 finału Ligi Europy. Kto wyjdzie z niego zwycięsko? Świetny bonus specjalnie na ten mecz przygotował bukmacher Expekt. Wnieś zakład ako zawierający jeden typ na spotkanie na Łazienkowskiej (min. kurs każdego typu 1,50), a jeśli Miroslav Radovic wpisze się na listę strzelców, a Ty nie trafisz, otrzymasz zwrot stawki do 50 zł!

Co zrobić, aby otrzymać bonus?

1. Zarejestruj się w Expekt i weź udział w promocji.
2. Wnieś przedmeczowy zakład wielokrotny na spotkania 6. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów zawierający jeden typ na starcie Legia - Sporting (min. kurs każdego zakładu na kuponie 1,50).
3. Jeśli Twój kupon nie wpadnie, a Miroslav Radovic strzeli bramkę, zwrócimy Ci stawkę do 50 zł.

Mecze Ligi Mistrzów coraz bliżej! Czujecie już te emocje? My również nie możemy się doczekać, ale ten czas umiliła nam bardzo promocja  bukmachera Betsafe, który jest partnerem Manchesteru City. Na dziś Betsafe przygotował ciekawą promocję z okazji ostatniej serii meczów fazy grupowej Ligi Mistrzów – jeżeli dziś postawisz co najmniej 100PLN na spotkanie The Citizens z Celtikiem, to otrzymasz 30PLN do wykorzystania na jedno ze środowych spotkań Champions League. Czego możemy spodziewać się po Manchesterze City?

Drużyna Pepa Guardioli ma za sobą bolesną, odniesioną przed własną publicznością w sobotę, porażkę z Chelsea. Choć City nie grało źle, prowadziło grę i dochodziło do wielu okazji strzeleckich, to nie błękitni, a niebiescy byli skuteczniejsi, wbili rywalom trzy gole i odskoczyli w tabeli na cztery „oczka”. Co więcej, pod koniec niektórzy z zawodników nie wytrzymali ciśnienia i zobaczyli całkowicie zasłużone czerwone kartki – mowa tu o Sergio Aguero i Fernandinho, którzy za nieprzystające profesjonalnym piłkarzom wybryki odpoczną od gry w Premier League kolejno cztery i trzy mecze. Brazylijczyk jest do tego zawieszony także w Lidze Mistrzów, dlatego czeka go całkiem długi rozbrat z futbolem. Oczywiście nie zobaczymy go przeciwko Celtikowi.

Pierwszy od ponad dwóch dekad występ polskiej drużyny w Lidze Mistrzów powoli dobiega końca. Przed Legią Warszawa ostatni mecz w fazie grupowej i właśnie z tej okazji Betsson przygotował atrakcyjną promocję dla każdego, kto chce postawić na Wojskowych. Odbierz 30PLN na Zakład Bez Ryzyka na środowe spotkanie mistrza Polski z wicemistrzem Portugalii w zamian za zakład za minimum tę samą kwotę wniesiony na jeden z wtorkowych meczów. A jako, że we wtorek najciekawiej zapowiada się starcie Bayernu z Atletico, to oprócz rywalizacji Legii przyjrzymy się pojedynkowi Bawarczyków.

Legia Warszawa z pewnością pokazała się Europie. Zaczęło się od ogromnego lania od Borussii i niepotrzebnych incydentów pozaboiskowych, później przyszedł niesamowity mecz z Realem przy pustych trybunach, zakończony remisem 3:3 i w końcu totalnie oderwany od piłkarskiej rzeczywistości rewanż z Niemcami w Dortmundzie, w którym padło 12 bramek. Przygodę z Ligą Mistrzów zakończy starcie ze Sportingiem Lizbona i jeżeli mistrzowie Polski je wygrają, wyprzedzą Portugalczyków i zapewnią sobie miejsce w fazie playoff Ligi Europy.

Zarejestruj się na stronie Betsson i zgarnij zakład bez ryzyka!

O zwycięstwo z pewnością nie będzie łatwo, co pokazał pierwszy mecz tych drużyn, w którym Sporting był znacznie lepszy. Do tego biało-zieloni są obecnie w całkiem niezłej formie – w lidze portugalskiej wygrali trzy kolejne mecze, przez co zbliżyli się do prowadzącej w tabeli Benfiki na dystans dwóch punktów. Co prawda w Lidze Mistrzów Sporting dwukrotnie przegrał z Realem i Borussią, jednak za każdym razem były to minimalne, jednobramkowe porażki.

Jeżeli chodzi o legionistów, to do środowego starcia przystąpią oni po ligowej wpadce z Wisłą Płock. Zespół Jacka Magiery grał przed własną publicznością i na 30. minut przed końcem prowadził 2:0, jednak rozprężenie sprawiło, że ekipa z Płocka zdołała wbić mistrzom Polski dwie bramki i tym samym zakończyła serię wygranych meczów Legii w Ekstraklasie na pięciu. Sposób, w jakim drużyna ze stolicy wypuściła zwycięstwo z rąk, z pewnością nie przeszedł w klubie bez echa i możemy być pewni, że w meczu ze Sportingiem legioniści będą skoncentrowani przez całe 90 minut. Trener Magiera ma do dyspozycji cały skład i z pewnością będzie chciał zakończyć swoją przygodę z Ligą Mistrzów zwycięstwem.

Na dzień przed spotkaniem Legii zaplanowana jest potyczka Bayernu Monachium z Atletico Madryt, której warto się przyjrzeć choćby ze względu na charakter promocji Betsson. Pojedynki Bawarczyków z ekipą Diego Simeone są zawsze gwarantem emocji, a fakt że obie drużyny już dawno zapewniły sobie awans do fazy pucharowej, nie odgrywa żadnej roli. Czemu? Bo Bayern ma coś do udowodnienia.

Zespół Carlo Ancelottiego rozczarowuje i w grupie zajmuje dopiero drugie miejsce! O ile porażkę z Atletico można jakoś przełknąć, o tyle tę z Rostowem nie można wytłumaczyć. Dwie przegrane na pięć meczów sprawiły, że Bayern nie ma szans na wyjście z grupy z pierwszego miejsca, co jest sytuacją co najmniej dziwną. Piłkarze Ancelottiego w każdym spotkaniu muszą udowadniać swoją wartość i pokazywać piłkarskiemu światu, że nie przeżywają kryzysu. Po – nie oszukujmy się – słabych występach w Lidze Mistrzów, Bawarczycy z pewnością będą chcieli odegrać się na Atletico i tym samym wysłać sygnał do swoich fanów, że nie zapomnieli, jak się gra w piłkę.

Za Bayernem przemawia chęć zmazania plamy, przewaga własnego boiska i fakt, że Hiszpanie również nie zachwycają formą. Jasne, Atletico w Lidze Mistrzów wygrało wszystkie pięć meczów, jednak w La Liga nie prezentują się ostatnio najlepiej. Na sześć ostatnich ligowych starć, ekipa Simeone wygrała tylko dwa z nich, raz zremisowała i aż trzykrotnie dała się pokonać! Jak na drużynę słynącą z żelaznej defensywy nie jest to najlepszy wynik.

Czyli plan na najbliższe dwa dni z Betsson jest prosty – we wtorek stawiacie minimum 30 PLN na mecz Bayern–Atletico (przełamanie Bawarczyków?), a w środę otrzymacie 30 PLN w Zakładzie Bez Ryzyka na żywo w spotkaniu Legii ze Sportingiem. Kurs na historyczne, pierwsze od dwóch dekad zwycięstwo polskiej drużyny w Lidze Mistrzów jest bardzo atrakcyjny, a Ty nie ryzykujesz – w końcu jest to Zakład Bez Ryzyka.

Zarejestruj się na stronie Betsson i zgarnij zakład bez ryzyka!

W najbliższym czasie w sporcie będzie się dużo działo. Będzie to jednocześnie okazja do emocjonowania się wydarzeniami na najwyższym poziomie, ale też szansa na zwiększenie swoich zysków. Specjalnie z tej okazji szóstego grudnia, czyli mikołajek, bukmacher Oddsring przygotował świetną promocję. Czy byłeś grzeczny, czy wręcz przeciwnie, w Oddsring czeka na Ciebie mikołajkowy prezent - jeśli Twój pierwszy zakład postawiony 6 grudnia okaże się przegrany, będziesz mógł odebrać bonus w wysokości 50% jego stawki aż do 50 PLN!

Jak otrzymać bonus bukmacherski Oddsring na mikołajki?

1. Postaw dowolny zakład po kursie 2.0 lub wyższym w mikołajki.
2. Jeśli Twój pierwszy zakład postawiony w tym dniu okaże się przegrany, będziesz mógł otrzymać bonus w wysokości 50% jego stawki do 50 PLN.
3. Aby otrzymać bonus napisz do Oddsring na adres [email protected] ciągu 24 godzin od rozliczenia zakładu, a oni dopiszą odpowiednią kwotę do Twojego konta gracza.

Promocja obejmuje wszystkie zakłady bukmacherskie obstawione w Oddsring, także te postawione na mecze na żywo, więc na pewno znajdziesz wydarzenie, które Cię zainteresuje!

Zarejestruj się w Oddsring i odbieraj wspaniałe bonusy!

Tutorial : Jak wykupić walkę? :

Już nie możecie doczekać się Konfrontacji Sztuk Walki 37? Spokojnie, to dopiero jutro wieczorem. Teraz możecie już jednak pomyśleć jak pomnożyć Wasze pieniądze, żeby następne pojedynki Pudzianowskiego lub Popka oglądać na żywo! Pomóc w tym mogą zakłady bukmacherskie, w których możecie pomnożyć swoje zarobki! Specjalnie z okazji KSW 37, bukmacher Totolotek przygotował promocję, z której skorzystać możecie tylko i wyłącznie poprzez nasze linki i banery!

Totolotek oferuje dla nowych graczy specjalną ofertę powitalną, dzięki której można odebrać bonus do 550 złotych, a także dodatkowo freebet 10 złotych! Promocja dostępna jest tylko przez link z naszej strony. Wystarczy, że wpłacisz 20 złotych na swoje nowe konto gracza, a Totolotek przyzna Ci bonus w wysokości pełnej kwoty Twojego pierwszego depozytu.

Co zrobić, aby otrzymać bonus?

1. Zarejestruj się na stronie Totolotek.
2. Dokonaj depozytu za minimalną kwotę 20 złotych.
3. Wnieś zakład z salda bonusowego.
4. Otrzymaj automatyczny bonus nawet do 550 złotych oraz dodatkowe 10 złotych!

Zarejestruj się i zgarnij wyjątkowy bonus 550 zł + 10 zł freebet tylko u nas!

Już jutro w Krakowie odbędzie się kolejna gala MMA, KSW 37. Sobotnia impreza nosi nazwę "Circus of Pain", a jej najbardziej wyczekiwaną walką, będzie starcie Mariusza Pudzianowskiego z popularnym raperem Popkiem. Powrót do zawodowych walk samozwańczego Króla Albanii uznawany jest przez wielu kibiców za zwykłe show, a nie wydarzenie ściśle sportowe, ale pewne jest, że przyciągnie ono do mieszanych sztuk walki ogromną grupę nowych fanów. Specjalnie z tej okazji bukmacher Fortuna przygotował ofertę bonusową, dzięki której każdy nowy użytkownik otrzyma pierwszy zakład bez ryzyka nawet do 100 złotych!

Kto okaże się lepszy? Mariusz Pudzianowski ma większe doświadczenie w zawodowych sportach i ma za sobą już sporo walk w MMA. Pudzian prowadzi też bardzo zdrowy tryb życia, jednak coraz więcej czasu poświęca swojej firmie transportowej... Popek dopiero na trzy miesiące przed walką postanowił odstawić wszelkie używki i wielu ekspertów nie wierzy w to, aby był gotowy do walki. Trenerzy rapera podkreślają, że ma on jednak bardzo silne uderzenie i bez problemu może zaskoczyć Pudzianowskiego. Już dziś skorzystaj z bonusów Fortuny i obstaw tę walkę! Pamiętaj też, o zakładzie bez ryzyka do 100 złotych!

Co zrobić, aby otrzymać bonusy?

Załóż konto internetowe, a Twój pierwszy kupon będzie Zakładem bez ryzyka. Jeżeli wygrasz, otrzymasz wygraną. Jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład za kupon, do 100zł! Jeżeli chcesz wykorzystać bonus w 100% zagraj za 114zł!

1. Zarejestruj konto gracza u bukmachera Fortuna.
2. Postaw swój pierwszy zakład bez ryzyka.
3. Jeżeli przegrasz, bukmacher zwróci Ci wkład nawet do 100 złotych.

Załóż konto u bukmachera Fortuna i zgarnij zakład bez ryzyka do 100 PLN!